sobota, 16 czerwca 2018

Reakcja BTS: Kiedy nie potrafisz pływać / masz lęk przed wejściem do wody

Witajcie kochani~!
Mam dla Was kolejną reakcję, ale pragnę też wyznać, że niebawem pojawi się scenariusz z Jin'em! Nie wiem jeszcze dokładnie kiedy, ale jest dopięty na prawie ostatni guzik więc wyczekujcie. 
Nim do jednak nastąpi zapraszam Was do kolejnej reakcji i na pewno jako następny post pojawi się również reakcja z BTS, a propozycję otrzymałam w bodajże dwa posty wcześniej.
Mam nadzieję, że nie ma żadnych błędów, a jeśli są to tylko przejęzyczenia czy zjedzone litery więc jak widzicie cokolwiek dajcie mi znać. 
Miłego czytania <3 

SEOKJIN

Nigdy wcześniej nie wspominałaś swojemu ukochanemu, że masz kłopoty z pływaniem, ponieważ nigdy nie mieliście w planach, aby udać się gdzieś gdzie jest woda. Tym razem kiedy Seokjin wpadł na pomysł, aby wybrać się z Tobą na basen czułaś się zmieszana, bojąc się, że chłopak zaśmieje się kiedy dowie się o tym, że nigdy nie umiałaś pływać.

Seokjin, który pierwszy wskoczył do wody wołał Cię do siebie widząc, że nie byłaś zbytnio wesoła. Usiadłaś wkładając jedynie nogi do wody kładąc kawałek ręcznika na Twoich udach. Chłopak podpłynął do Ciebie odgarniając wodę ze swojej twarzy kładąc dłonie na Twoich nogach.


-Nie popływasz ze mną? - zapytał po czym Ty spojrzałaś w dół wstydząc się tego, że nie potrafiłaś pływać. Seokjin widział, że coś Cię gnębi i wynurzył się z wody siadając obok Ciebie - Hej, co się dzieje? Jesteś smutna? Wszystko w porządku?

-Seokjin ja... nie chcę wejść do wody, bo... nie umiem pływać. Nigdy nie potrafiłam. Jest mi wstyd.

-Dlaczego jest Ci wstyd? To żaden wstyd. Nie każdy musi umieć pływać, ale jestem zdziwiony, bo nigdy mi o tym nie mówiłaś, dlatego zabrałem Cię tutaj z myślą, że nie masz z tym problemu.

-Przepraszam Seokjin. Jestem głupia, że nie wspomniałam o tym - Seokjin wskoczył do wody obejmując Cię wokół pasa. Chciał, abyś weszła z nim dobrze wody obiecując Ci, że nawet na moment nie puści Cię ze swoich objęć, chcąc pomóc Ci zapoznać się z małym falami wody, bo zabrał Cię w tutaj w końcu po to, aby popływać z Tobą. Nie przeszkadzał mu to, że pływał ciało ciałem z Tobą. Miał nadzieję, że pomoże Ci odnaleźć się w wodzie i będzie chciał zrobić co w jego mocy, byś nie musiała więcej tylko patrzeć jak on sam pływa bez Ciebie.

YOONGI

Zostałaś zaproszona do domu chłopaków przez swojego ukochanego. Yoongi tęskniąc za Tobą marzył o spędzeniu czasu z Tobą nawet jeśli mieli być obok jego przyjaciele z zespołu. Grupa szalała w swoim basenie skacząc jak wieloryby dopiero co wypuszczone w morze po długim czasie. Cieszyłaś się widząc takich szczęśliwych, ale Ty na widok tego, że prawdopodobnie będziesz namawiana do wejścia do wody bałaś się ze względu na to, że nie umiałaś pływać i wyda się wszystko właśnie w tym momencie. W przeszłości często odmawiałaś w delikatny sposób pójścia tam gdzie jest woda znajdując takie wymówki, które wyglądały przekonująco. Tym razem nie udało Ci się od tego uciec i nie miałaś pojęcia co będzie dalej.

Kiedy wszyscy byli w wodzie, a Ty siedziałaś na leżaku Yoongi wyszedł z wody podchodząc w Twoją stronę siadając mokrym ciałem obok Ciebie.

-Czemu do nas nie dołączysz?

-Nie chcę Wam przeszkadzać. Tak świetnie się bawicie.

-Ale co Ty mówisz? Chodź do nas. Brakuje mi tam Ciebie.

-Yoongi.. nie potrafię pływać.

-Co? Jak to nie umiesz pływać? Y/N, nie żartuj sobie tylko chodź - odparł z uśmiechem Yoongi na co Ty nie byłaś skóra do uśmiechu. Wstałaś z leżała ze złością robiąc kroki w przód. Chłopak chociaż był zdziwiony zdał sobie sprawę, że najwidoczniej nie kłamałaś mówiąc to, co mu wyznałaś chcąc spróbować złagodzić to małe spięcie - Skarbie Ty... naprawdę nie umiesz pływać?

-Myślisz, że żartowałabym sobie z tego i dlatego nie chcę z Wami pływać? Oczywiście, że nie żartuję. Nie umiem pływać i nigdy nie umiałam - Yoongi miał wyrzuty sumienia, że nieco zaśmiał się na to niespodziewane wyznanie. Objął Cię wokół szyi chcąc jakoś Cię przeprosić, że wziął to za żart. Było Ci przykro, ale kiedy Yoongi przeprosił Cię za swoje zachowanie odwzajemniłaś jego uścisk mówiąc mu, że nie chcesz wchodzić do wody, aby inni nie myśleli o Tobie jak o tchórzu, co Yoongi uszanował nie mając zamiaru zmuszać Cię do niczego.


HOSEOK

-Myszko, dlaczego wcześniej nie powiedziałaś mi, że nie potrafisz pływać? Gdybym wiedział zabrałabym Cię w zupełnie inne miejsce. 

-Przepraszam Hoseok. Bałam się, że jeśli Ci powiem wyśmiejesz mnie i nie uwierzysz. 

-Czemu miałbym Ci nie uwierzyć? 

-Myślałam, że powiesz coś w stylu jak to nie umiesz pływać, przecież w naszym wieku każdy potrafi. Widziałam, że to dla Ciebie nic trudnego, a ja jestem kiepska w pływaniu. 

-Y/N. Nigdy bym Cię nie wyśmiał. Nie ma z czego się śmiać jeśli ktoś nie umie pływać. Wiesz, to nawet dla mnie jest całkiem urocze i jest na plus! 

-Na plus? 

-Mhm. Nie umiesz pływać i... będę miał powód teraz, aby trzymać Cię w ramionach nawet w wodzie. Będę bohaterem, który okazuje Ci miłość nawet w wodzie! - oznajmił Hoseok wcale nie reagując tak jak się tego obawiałaś. Chłopak naprawdę zaskoczył Cię swoim zachowaniem. Z początku byłaś pewna, że Hobi zareaguje śmiechem, ale widząc w jaki sposób przyjął tą wiadomość pokazał jak bardzo jest z Tobą związany i wspiera Cię nawet w takich głupich momentach. 

NAMJOON

Namjoon zauważył, że w Twoim zachowaniu było coś innego kiedy byliście na plaży blisko wody. Widział Twoje zamyślenie i wpatrywanie się ze smutnym spojrzeniem w błękitną wodę. Chociaż nie wiedział czy pytać był w końcu Twoim narzeczonym, któremu mogłaś powiedzieć wszystko, a jego obowiązkiem było dowiedzieć się, co Ciebie smuci i co jest tego powodem.

Kiedy Namjoon zdecydował się z Tobą porozmawiać długo nie chciałaś powiedzieć ani słowa. Odmawiałaś wyrzucenia z siebie to, co ciążyło na Twoim sercu. Zaczęłaś robić się nerwowa kiedy chłopak pytał o Twoje zachowanie i powód czemu tak się zachowujesz. Dłużej nie mogąc kryć wyznałaś mu, dlaczego boisz się być w pobliżu wody i jak bardzo działa na Ciebie w sposób taki, że aż Cię od niej odrzuca. 

Przyznałaś się do wypadku, który miał miejsce w przeszłości. Wyznałaś to kiedy chciałaś uratować małe dziecko od utonięcia chociaż sama nie potrafiłaś zbyt dobrze pływać. Mając problem w wodzie nie zdążyłaś dotrzeć na czas do dziecka, a sama potem potrzebowałaś pomocy ledwo z tego wychodząc. Namjoon nie sądził, że masz takie wspomnienie, które było przykre i tragiczne. Chłopak rozumiał czemu zachowujesz się tak, a nie inaczej i próbował domyśleć się, co czułaś, chociaż doskonale wiedział, że nie mógł w 100 procentach czuć tego co Ty kiedy widzisz wodę. 

Miał wyrzuty sumienia, że nie zapytał wcześniej na temat Twojego zachowania, które go niepokoiło. Wiedząc już o co chodzi nigdy więcej bez Twojej zgody nie zabierze Cię gdzieś, gdzie będziesz czuła niepokój i strach. 

JIMIN

-Y/N! Chodź do nas! Nie siedź tam sama! - krzyknął Jimin będąc w wodzie z resztą chłopaków z zespołu. Spojrzałaś na chłopaka obawiając się tego, że w którymś momencie w końcu Cię zawoła chcąc, abyś była tam razem z nimi.

Kiwnęłaś głową na ''nie'' uśmiechając się delikatnie lecz sztucznie. Nikt nie wiedział, że tak naprawdę bałaś się wody, a im bliżej niej byłaś dostawałaś ataku paniki chcąc jak najszybciej znaleźć się tam gdzie jest dla Ciebie bezpiecznie - Y/N! Chodź! No proszę! - wykrzyczał kolejny raz Jimin machając dłonią w Twoją stronę. Westchnęłaś głęboko nie chcąc podchodzić bliżej. Chociaż woda wyglądała na spokojną tak naprawdę nie wiedziałaś, co tam się kryje i w którym momencie czeka Cię coś przez, co ponownie wpadniesz w niebezpieczeństwo. 

Miałam ochotę zabrać swoje rzeczy i wrócić do domu, ale nie chciałaś robić przykrości Jimin'owi, który cieszył się, że byłaś tam razem z nimi. Mając głowę w dole, a chłopak widząc to wyszedł z wody biegnąc w Twoim kierunku czego z początku nie zauważyłaś. Jimin zaskoczył Cię obejmując wokół szyi zostawiając pocałunek na Twoim ramieniu. Usiadł obok Ciebie popychając Cię swoim ramieniem chcąc, abyś zareagowała.

-Jimin, ja nie wejdę do wody. Pamiętasz, co Ci mówiłam kiedy? Dlaczego bardzo rzadko jestem tam gdzie jest woda? - zapytałaś chłopaka, który na moment wrócił pamięcią w przeszłość. Kiedy przypomniał sobie o co chodziło jego mina od razu zrobiła się dość poważna, a w spojrzeniu było sporo troski, której teraz potrzebowałaś. Nie mówiąc nic westchnął cicho gładząc Twoje ramię nie mając zamiaru zmuszać Cię do czegoś czego nie chcesz i przez co mogłabyś bardziej zrazić się do wody, chociaż bardziej zrazić już się nie mogłaś. 

TAEHYUNG

-Taehyung... nie mówiłam Ci tego wcześniej, ale... nie chcę iść. Nie chcę być w pobliżu wody. Chcę zostać tutaj... - odparłaś będąc bardzo daleko od morza, na które spoglądałaś z nienawiścią. Chłopak zmrużył brwi chwytając Twoje dłonie, które drżały nie z zimna, a ze strachu. 

-Y/N wiesz, że możesz powiedzieć mi wszystko? Nawet coś, co jest dla Ciebie ciężkie? - kiwnęłaś głową na tak odwracając wzrok od wody, której fale były bardzo wysokie. Wzięłaś głęboki oddech przymykając oczy i mimo ciężaru postanowiłaś wyrzucić z siebie to, co skrywałaś długi czas.

-Prawda jest taka, że kiedyś prawie utonęłam. Zanim poznałam Ciebie byłam z jednym chłopakiem. Był młodszy o rok, ale to nic nie zmieniało. Zabrał mnie na klif. Praktycznie zaciągnął siłą, ale zgodziłam się na to. Nie chciałam podchodzić zbyt blisko, ale byłam na tyle głupia, że to zrobiłam. Podobał mi się widok, czego nie ukrywam, ale w którymś momencie za bardzo skupiłam się na widoku i straciłam równowagę kiedy zawiał zbyt mocny wiatr. Ześlizgnęłam się wpadając do wody.Krzyczałam o pomoc, ale... on mi nie pomógł. Uciekł jak tchórz, a ja tonęłam. Tonęłam i mi nie pomógł. Od tamtej pory odcinam się od morza, bo... przeraża mnie jej widok. Wszystko co z nią związane wprawia mnie w panikę. Dlatego nie chcę do niej wchodzić.Przepraszam Taehyung...

-Za co mnie przepraszasz? Skarbie... to nie Twoja wina - Taehyung objął Cię gładząc Twoje plecy i tak naprawdę nie wiedział co mógł powiedzieć w tej sytuacji. Żadne słowa nie były w stanie wymazać tego traumatycznego przeżycia, które zrujnowało Ci życie, bo już nigdy więcej nie znajdziesz odwagi, aby znaleźć się w pobliżu miejsca, w którym czujesz się spanikowana. 

JUNGKOOK

Jungkook tak naprawdę z początku nie mógł uwierzyć, że mówisz prawdę wyznając, iż nigdy wcześniej nie pływałaś. Widząc na Twojej twarzy powagę i smutek kiedy to mówiłaś zdał sobie sprawię, że nie kłamałaś, ani nie chciałaś zrobić mu żadnego kawału. 

Patrzyłaś na chłopaka ze wstydem, ponieważ zapewne chciał pokazywać się z kimś kto naprawdę potrafi wiele, a Ty nawet nie potrafisz zanurzyć się na moment, co w przeciwieństwie do Ciebie Jungkook potrafił. 

-Nie wiedziałem, że nigdy nie pływałaś. Czemu wcześniej nie wyznałaś mi tego? 

-No bo Ty potrafisz niemalże wszystko, a ja... ja zaledwie potrafię posprzątać tylko i ugotować. Nie jestem dobra w niczym i bałam się, że uznasz, iż jestem beznadziejna. Sama myślę, że do niczego się nie nadaję...

-Głuptasku! - chłopak pstyknął Cię w nosek nie chcąc słuchać takich głupot. Jungkook wcale nie uważał, że jesteś beznadziejna. Nawet nigdy tak nie pomyślał i nie wiedział jak mógł dać Ci do zrozumienia, że jesteś wspaniała taką jaką jesteś - To że nie potrafisz pływać nic nie zmienia. Myślisz, że jesteś jedyną osobą, która nigdy nie pływała? Nie mów o sobie takich okropnych rzeczy, bo wiesz, że to mnie najbardziej boli.

-Ale taka jest prawda.

-Prawda jest taka, że jesteś tak dobra w wielu rzeczach, że to nie Ty boisz się rywalizować z wodą, ale woda obawia się, że potrafisz okiełznać jej fale i wie, że poradzisz sobie doskonale. To jest prawdziwa prawda i inna nie istnieje. 

3 komentarze:

  1. Widziałam kilka błędów ale to tylko zwykłe przejęzyczenia. Reakcja oczywiście świetna. Kocham❤ Ja sama nie umiem pływać więc wiem co to znaczy 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odnajdę błędy i poprawię!
      No i ja także nie umiem pływać, więc przybijmy sobie wirtualną piątkę 😄💜

      Usuń
  2. Mam pewien pomysł na reakcje, może trochę śmieszny, ale może być też ciekawy "Reakcja BTS Kiedy się obudzisz i masz na niego ochotę w środku nocy" Ciekawi mnie, ale to już ty zdecydujesz. Cudnie piszesz! ❤

    OdpowiedzUsuń