Reakcja BTS: Kiedy są w Tobie zakochani, ale spotykasz się z innym członkiem grupy

Witajcie kochani! 

Wiem, że tym razem reakcje są nieco krótsze, ale mimo tego mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu. 

Reakcja pojawiłaby się już trzy dni temu, ale niestety ostatnio znów nie mam dobrego samopoczucia i dużo czasu spędzam na leżeniu. Dlatego chciałam powiedzieć Wam także, że jeśli zdarzy się, iż nie pojawi się w tygodniu jakaś reakcja to ze względu na moje złe samopoczucie. 

Nie przedłużając zapraszam Was do czytania ❤️

SEOKJIN

Seokjin zawsze widział w Tobie bliską przyjaciółkę, której mógł powiedzieć każdą, nawet najbardziej wstydliwą rzecz. Przez tyle czasu Waszej przyjaźni nigdy nie czuł do Ciebie niczego więcej, aczkolwiek wszystko zmieniło się w chwili, kiedy zaczęłaś spotykać się z Jungkookiem. Seokjin chociaż cieszył się Twoim szczęściem czuł, że w pewien sposób dotknęło to jego serca. Szybko domyślił się, że to nic innego jak miłość do Ciebie, którą odkrył w chwili, gdy byłaś z kimś związana - w tym przypadku z jego bliskim przyjacielem.



Nie miał pojęcia, dlaczego wcześniej nie zdał sobie z tego sprawy, a całe uczucie do Ciebie pojawiło się wtedy, kiedy nie mógł już wyznać Ci tego jak się czuł wobec Ciebie.

Nie miał za złe niczego ani Tobie i Jungkookowi. Lecz nie krył, że czuł się nieswojo za każdym razem, kiedy widział Was razem. Zdawał sobie sprawę, że niewiele mógł zrobić na tym etapie i wiedział, że będzie musiał pogodzić się z tą sytuacją. Nie miał zamiaru niszczyć czyjegoś szczęścia, zwłaszcza jeśli to szczęście najważniejszych dla niego osób.

YOONGI

Yoongi z trudem przebywał w tym samym pomieszczeniu co Ty i Taehyung. Często okazywaliście swoje uczucia wokół wszystkich członków grupy i wcale się tego nie wstydziliście. Yoongi choć uśmiechał się na Wasz widok w środku czuł nie radość, a ból w sercu, że nie mógł być tym, z którym dzieliłabyś każdy swój dzień.

Chłopak nie był zły na Taehyunga, ani nie próbował zająć jego miejsca obok Ciebie. Czuł się najlepiej na widok Twojego uśmiechu i cieszył się, że Taehyung mógł dać Ci wszystko co mógł. Jednak zawsze będzie odczuwał zazdrość i żal, że wcześniej nie zdecydował się na wyznanie Ci swoich uczuć, które skrywał od kilku miesięcy.

Wiedział, że był totalnym głupkiem zwlekając z czymś, co mogło trwać już od dawna. Teraz płaci wysoką cenę za ukrywanie prawdy i będzie żałował tego na zawsze.

HOSEOK

Hoseok odkąd dowiedział się o Tobie i Jiminie nie potrafił znaleźć sobie miejsca. Jego myśli wciąż krążyły wokół Ciebie i trudno było mu zachować spokój. Długo zastanawiał się dlaczego reaguje w ten sposób, a jedynym powodem był fakt, że po prostu sam darzył Cię głębokim uczuciem. Wiele razy próbował zaprzeczyć samemu sobie, ale nie mógł, bo wszystko to było prawdą.

Od około tygodnia nie potrafił skupić się na niczym i próbował ukrywać, że wszystko jest w porządku. W środku toczył bitwę ze swoimi uczuciami wobec Ciebie i nie był pewien jak długo zdoła to wszystko znieść.

Hoseok jeszcze nigdy nie zakochał się tak mocno, jak teraz i nie było to dla niego byle jakie uczucie. Było takie, które będzie trwało na zawsze i co do tego nie miał żadnych wątpliwości.

NAMJOON

-Hoseok daj spokój. Y/N jest szczęśliwa z Seokjinem. Nie chcę stawać między nimi. Jestem jej przyjacielem i powinienem ją wspierać zamiast rozwalać jej coś, co daje jej szczęście. Ja taki nie jestem - wyznał mówiąc naprawdę to, co myśli. Hoseok widział cierpienie przyjaciela, ale nie mógł zmusić go, aby na siłę wyznał Ci swoje uczucia. Namjoon nie byłby w stanie zrobić żadnego świństwa ani Tobie, ani przyjacielowi z grupy. Nie chciał stracić ani Ciebie, ani jego więc uznał, że będzie po prostu cieszył się tym, co razem tworzycie.

Namjoon wmawiał sobie, że będzie panował nad tym uczuciem, aczkolwiek doskonale wiedział, że to nie będzie łatwym wyzwaniem. Trudno jest wyprzeć się czegoś, czego serce pragnie jak szalone i im bardziej się to odpycha tym mocniej tego chcesz.

Nie chciał pokazać, że jest w jakikolwiek sposób Tobą zainteresowany. Miał zamiar być wokół Was szczęśliwym i miał nadzieję, że nie wyda się swoim zachowaniem, czego bał się najbardziej.

JIMIN 

Jungkook i Taehyung wiedzieli o uczuciu Jimina, którym Cię darzył i na wieść o Twoim związku z Yoongim byli niemalże w takim samym szoku jak Jimin. Chłopak poczuł się zrezygnowany i trudno było mu pogodzić się z tym, że jesteś w związku z kimś innym.

Jimin przez pewien czas próbował Cię unikać, aby nie przypominać sobie o swoim uczuciu, ale trudno było Cię nie spotykać, kiedy umawiałaś się z Yoongim. Starał się za każdym razem nie pokazywać po sobie smutku i tego, że cierpiał z miłości nieodwzajemnionej.

Jungkook i Taehyung próbowali być dla niego wsparciem, ale trudno było mówić komuś, aby zapomniał o miłości, z której trudno jest się wyleczyć na siłę. Musiał dać sobie czas, aby poukładać to wszystko w swojej głowie eksplodującej od nadmiaru myśli.

TAEHYUNG 

-Taehyung... przecież Ty kochasz Y/N. Jak chcesz ją omijać skoro to niemożliwe, bo widujesz ją codziennie? - odparł Seokjin, który chciał w jakikolwiek sposób podnieść chłopaka na duchu.

-To jest bez znaczenia. Ona jest zajęta. Kocham ją to fakt, ale... nie chcę tworzyć niepotrzebnych kłótni, albo mieć za wroga Y/N czy Hoseoka. To są moi przyjaciele i... tak zostanie. Widocznie wydawało mi się, że ja i Y/N jesteśmy sobie pisani, a tak naprawdę to moje wyobrażenia. Muszę po prostu zapomnieć. To będzie najlepsze wyjście - odpowiedział wzdychając głęboko.

Taehyung od dłuższego czasu czuł, że jego serce bije znacznie mocniej na Twój widok. Nie potrafił oderwać od Ciebie wzroku przy każdej możliwej okazji. Teraz kiedy nie mógł zrobić z tym nic postanowił spróbować się wycofać i pozwolić Wam żyć pełnią szczęścia.

JUNGKOOK 

Za każdym razem kiedy Ty i Namjoon byliście w pobliżu Jungkook nie mówił prawie nic. Skupiał się na Tobie i wciąż łapał się na tym, że spogląda na Ciebie w każdej chwili. Starał się odepchnąć myśli o Tobie, ale nie potrafił, bo byłaś zbyt często obok lub w pobliżu.

Każde spotkanie z Tobą kończyło się u niego tym, że nie przesypiał nocy myśląc o Tobie. O tym co robisz. Jak się masz. Czy wszystko w porządku i czy jesteś szczęśliwa. Chciał zadzwonić i zapytać o wiele rzeczy, ale nie mógł.

Wiele rzeczy za każdym razem przypominało mu o Tobie; w szczególności bransoletka, którą dostał od Ciebie w dzień swoich urodzin. Widział doskonale ten moment kiedy mu ją wręczyłaś i myśląc o Waszyn uścisku pełnym czułości ponownie zaczął wyobrażać sobie za wiele. Trudno było mu zapomnieć o wielu rzeczach zwłaszcza jeśli był w Tobie zakochany bez pamięci.