Strony

poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Reakcja BTS: Kiedy dowiadują się, że jesteś siostrą jednego z członków zespołu

SEOKJIN

Seokjin od dłuższego czasu widział Yoongiego z młodszą dziewczyną od siebie. Z początku myślał, że jest może coś, czego Yoongi im nie mówił. Jednak kiedy odkrył, że jesteś siostrą rapera chłopak był zdziwiony, aczkolwiek pozytywnie. Nie sądził, że Yoongi może mieć tak śliczną siostrę i chociaż wyglądałaś młodo byłaś starsza od swojego brata o jedynie dwa lata.

Seokjin nie chciał mówić nic nikomu, aczkolwiek spodobałaś mu się od samego początku i chociaż chciał zbliżyć się do Ciebie obawiał się czy ten pomysł będzie dobry. Nie chciał, aby wynikła między Waszą trójką nieprzyjemna sytuacja i wahał się, co zrobić.


Mógł spokojnie powiedzieć, że porządnie zawróciłaś mu w głowie i nie zapomni o Tobie tak łatwo. Miał nadzieję, że Yoongi nie włączy radaru starszego brata i pozwoli Ci na odrobinę szaleństwa właśnie z Seokjin'em.

YOONGI

-Jesteś siostrą Namjoon'a? - zapytał Yoongi słysząc jak zwracasz się do Namjoon'a "bracie".

-Tak. Jesteśmy rodzeństwem. Jestem Y/N - odparłaś wyciągając dłoń w kierunkiem Yoobgiego, który chociaż wyglądał jakby niechętnie ją podawał tak naprawdę cieszył się, że mógł to zrobić. Był zaintrygowany Tobą i urzekłaś go swoją niewinnością, spokojnym charakterem i tym, że nie wariowałaś na jego punkcie z powodu bycia idolem.

Yoongi chociaż nie chciał po sobie tego pokazać i aby nie zostać przyłapanym, co parę sekund spoglądał na Ciebie podczas kiedy Ty rozmawiałaś z Namjoon'em.

Nie wiedząc czemu uśmiechał się na Twój widok, aczkolwiek ukrywał to, aby nikt tego nie zauważył nie chcąc, aby posypały się tysiące różnych pytań, z których nie umiałby wybrnąć.

Miał nadzieję jednak, że uda mu się spotkać Ciebie jeszcze raz, chcąc poznać Cię bliżej.

HOSEOK

Odkąd Hoseok dowiedział się, że jesteś siostrą V i widząc Cię już kilkanaście razy, chłopak poczuł, że nie jesteś mu obojętna. Chociaż nie zamienialiście wiele słów ze sobą, zamienialiście ich na tyle, aby Hoseok zdążył zadurzyć się w Tobie na całego.

W jego sercu nie było miejsca na żadną inną kobietę. Byłaś w nim Ty i nie widział szans, aby miał dać sobie spokój z tym uczuciem. Sam do końca nie wiedział czy zachowuje się jak powinien, bo to, co robił nie było do niego podobne, aczkolwiek co mógł zrobić kiedy chodziło o miłość? W dodatku o miłość do siostry swojego przyjaciela.

Zastanawiał się czy takie uczucie jest dozwolone. Nie chciał w żaden sposób zepsuć Twojej reakcji z Twoim bratem, ale nie mógł odmówić miłości. Jeszcze nigdy dotąd nie czuł się tak jak teraz i chociaż starał się wyluzować wcale nie było tak łatwo.

W jego głowie tworzyły się ogromne nadzieje, że będzie mógł stworzyć z Tobą coś niesamowitego i pragnął, aby to stało się rzeczywistością.

NAMJOON

-Chciałem Wam kogoś przedstawić. Jest to dla mnie ktoś bardzo ważny i... mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko, aby ta osoba nas odwiedzała od czasu do czasu - wyznał Jimin pociągając Cię za rękę, chcąc abyś zjawiła się w pokoju. Stanęłaś zawstydzona z początku nie mając pojęcia kto jest przed Tobą. Kiedy uniosłaś wzrok pośród sześciu chłopaków ujrzałaś bardzo znajomą twarz oraz i na odwrót.

-Y/N?! - krzyknął Jungkook, który od razu Cię rozpoznał, aczkolwiek nie miał pojęcia, że jesteś siostrą Namjoon'a.

-To Wy się znacie?

-Znamy, znamy. Wylała na mnie lemoniadę. Przepraszała tysiąc razy, ale... nie wiedziałem, że to Twoja siostra - oznajmił patrząc cały czas w Twoją stronę. Ty byłaś szczęśliwa, że mogłaś spotkać go właśnie tutaj i był to kolejny raz kiedy drogi Was połączyły, mając nadzieję, że to nie jest przypadek.

JIMIN

-Czyli Ty... jesteś siostrą Yoongiego? Nic nie mówiłaś...

-Bo nie pytałeś, a ja... nie chciałam, aby wyszła niezręczna sytuacja jak teraz.

-Zaraz zaraz, Wy się znacie oboje? - zapytał zaciekawiony Yoongi, któremu włączył się nadopiekuńczy alarm starszego brata.

-My... bo widzisz Yoongi... my... spotykamy się od pewnego czasu.

-Wy się... co robicie?! Ty gruchnąłeś moją siostrę? Moją młodszą niewinną siostrę?

-Nic z tych rzeczy!! Po prostu się lubimy z Y/N od pewnego czasu. Nie zrobiłbym czegoś czego ona by nie chciała. Jest wartościową osobą i... od początku chcę dla niej jak najlepiej. Przysięgam Yoongi. Bardzo lubię Twoją siostrę i to się raczej nie zmieni.

TAEHYUNG

-Czyli to Ty jesteś siostrą Seokjin'a! Dużo nam o Tobie opowiadał. Pokazywał zdjęcia jak byłaś mała. Mówił o zainteresowaniach. No i słyszałem, że lubisz robić zdjęcia. Fotografia to jedna z Twoich pasji tak? To coś co i ja kocham więc myślę, że się polubimy.

-Hola hola kolego. Nie zapominaj, że to moja młodsza siostra i jest w naszym mieście nowa. Muszę się zaopiekować swoją siostrą i pokazać jej co nieco.

-Ale mogę Cię wyręczyć! Z chęcią to zrobię! A co Ty na to Y/N? Pokażę Ci najfajniejsze miejsca, może zrobimy kilka ciekawych zdjęć?

-Weź go tylko poznaj z kimś nowym... ten chłopak nie potrafi odpuścić - wyznał Seokjin do samego siebie przewracając oczami. Widział, że byłaś nieco zakłopotana i zawstydzona, ale wierzył, że z biegiem czasu otworzysz się na nowych ludzi, a zwłaszcza do Tae, który wyraźnie był zainteresowany Twoją osoba wcale tego nie kryjąc.

JUNGKOOK

Jungkook wychodził ze studia nagraniowego mając słuchawki na uszach. Nie patrzył przed siebie mając wzrok skierowany w ekran telefonu. Idąc poczuł, że wleciał na kogoś przez co dana osoba upadła. Jungkook zdjął słuchawki z uszu patrząc przerażonym wzrokiem kiedy ujrzał młodą dziewczynę.

-P-przepraszam. Gapa ze mnie. Powinienem skupić się na drodze, a nie na telefonie. Pomogę Ci - chłopak wyciągnął dłoń w Twoim kierunku pomagając Ci wstać. Kiedy stałaś przed nim Kook spoglądał na Ciebie z diamencikami w oczach próbując jednak to ukryć - Jesteś tutaj nowa? Nie widziałem Cię wcześniej.

-Mój brat Jimin chciał, abym coś mu podrzuciła. Trochę się tutaj pogubiłam i..  nie bardzo wiem gdzie jestem.

-Jesteś siostrą Jimin'a? - zapytał i nie wiedział czemu, ale im dłużej spoglądał na Ciebie tym bardziej widział w Tobie coś czarującego - Jimin ma bardzo ładną siostrę. P-poczekaj pomogę Ci iść tam dokąd chcesz. Nie chcę, abyś się zgubiła. Budynek jest ogromny - dodał nie potrafiąc od tak Ci odejść, mając nadzieję, że uda mu się zamienić z Tobą kilka słów, które doprowadzą do następnego spotkania.

7 komentarzy: